5 prostych rad, które pomogą Wam zacząć od nowa

Cóż za paradoksalny wpis. Nie było mnie tu chwilę, wracam i piszę o zaczynaniu od nowa. Chyba dzięki temu będzie mi łatwo zebrać w tym temacie myśli “do kupy” i przekazać Wam trochę wiedzy. :)

5 prostych rad, które pomogą Wam zacząć od nowa

5 prostych rad, które pomogą Wam zacząć od nowa

 

Nie uwierzę, jak ktokolwiek z Was mi powie, że w życiu nie porzucił niczego co warto byłoby doprowadzić do końca. To po prostu zwyczajnie niemożliwe. Jesteśmy tylko ludźmi. Co więcej — ilość procesów zachodzących w naszych umysłach jest tak duża, że często trafiamy tam gdzie wcale nie chcemy być. Sprawy nie ułatwia “bieżączka”. Co to takiego? Wszystko to co trzeba zrobić tu i teraz. Czym ona jest, najlepiej wiedzą pracujący rodzice małych dzieci. Rzeczy do zrobienia jest zawsze więcej niż czasu.

Zazwyczaj nie trwa to wieczność, ale mimo tego rzadko wracamy do realizacji naszych dążeń.

Jak tego uniknąć?

Przeczytaj moje 5 rad! :)

 

  1. Szczerość. Kiedy coś porzucamy, rzadko myślimy o tym otwarcie. Raczej krążymy myślami i udajemy, że sprawy nie było. Bardzo ważne jest, żeby otwarcie sobie powiedzieć, że zawaliło się sprawę i trzeba ją naprawić. Bez tego próba rozpoczęcia od nowa, szybko spali na panewce.
  2. Plan. Męczę Was tym od samego początku, ale bez niego zazwyczaj mało co się udaje. ;)
  3. Urlop. Nie mówię o wyjeździe na 2 tygodnie na Karaiby. 2–3 dni w Bieszczadach, Krakowie, nad morzem lub gdziekolwiek indziej powinny wystarczyć. To świetny sposób na odcięcie się od “bieżączki”. Dzięki temu, po powrocie można wszystko zacząć układać na spokojnie od nowa.
  4. Gadatliwość. Nie bójcie się mówić bliskim, że zaczynacie od nowa. To nie tylko Was zmotywuje, ale umysł podświadomie zacznie wierzyć w to co planujecie.
  5. Sprawdzanie. Kiedy wszystko jest już w toku, pilnujcie czy działacie zgodnie z planem. Początkowy zapał do działania opada zazwyczaj po tygodniu. Właśnie wtedy ustawcie sobie przypomnienie w telefonie, żeby usiąść i przemyśleć czy jest tak jak być powinno.
  6. Co więcej? Co byście dodali?

 

Pozdrawiam,

signature3

Wpisy, które mogą Ci się spodobać...

7 Responses

  1. Weronika pisze:

    Można również powiedzieć o planie koledze/koleżance, który/a chce osiągnąć to samo (chodzi tu głównie o stratę kilogramów, chodzenie na siłownię itd.) aby się dopingować i przypominać o celu :)

  2. Marek pisze:

    Ja bym dodał zawyżony cel. Jeśli wyznaczymy sobie cel wyższy niż rzeczywiście jest nam potrzebny, to nawet jeśli do niego nie dotrzemy z naszej — lub nie — winy zawsze możemy dotrzeć dalej :)

  3. Mateusz pisze:

    Jeżeli przez długi czas coś nie wychodzi i już się czuje, że nie ma szan na powodzenie i że trzeba spróbować coś innego to urlop jest bardzo ważny. Należy odreagować przez jakiś czas, nabrać dystansu i ogólnie odpocząć, żeby mieć siły do nowego przedsięwzięcia, które należy dobrze zaplanować i potem tego planu się trzymać.

  4. niebieska pisze:

    ciężko tak mi się zebrać chcę czegoś ale tak naprawde nie wiem mam dopiero 21 lat i dziś mam pierwszy dzień motywacji co będzie dalej /.?

  5. Rafal pisze:

    Dołączył bym kanał bezpieczeństwa jakim jest czas na rozrywkę — choćby cotygodniowe wyjście na kręgle — co praktykuję. Daje tu niezłe odmóżdżenie, a przy okazji, gdy gram ze znajomymi, pogłębiam znajomości. Serdecznie polecam takie odmóżdżanie się :)

Skomentuj Mateusz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title="" rel=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>